Nie da się ukryć. Produkujemy mnóstwo danych.
Wychodzimy z ery papieru i wszystko co tylko można trzymamy w komputerze.
Osobiście obrastam w fotografie.
Z czasów analoga mam całe pudełka ze zdjęciami i kilka albumów. Nie mam na nie pomysłu. Nie wiem jak zorganizować zdjęcia z wakacji z rodzicami. Serio. Największym prblem dla mnie jest wybór albumu.

Najcenniejsze dla mnie orpawiłam i powiesiłam nad biurkiem. Chcę je mieć w zasięgu wzroku.

Wiele lat temu byłam w gościach w Norwegii i u znajomych zobaczyłam jedną ścianę pokrytą matą ze słomy. Do niej były przypinane zdjęcia, kartki z podroży. Tylko oni wiedzieli co gdzie jest. A może tylko tak im się wydawało?

Pracując zawodowo jako fotograf bilbioteka rośnie z prędkością światła. Stosując zasadę jednego worka, do którego wrzucałabym wszystkie zdjęcia nie dałabym rady być efektywna w codziennych zadaniach.

Zdarzają się sytuacje gdy klienci gubią swoje zdjęcia i proszą mnie o duplikat. Mam zasadę, że dla klientów, z którymi współpracuję utrzymuję ich archiwum u siebie. W tej chwili trzymam zdjcia do 2 lat po wykonaniu sesji.
Oznacza to w praktce, że powinnam mieć możliwość szybkiego znalezienia konkretnej fotografii.

Gdybym miala je w jednym worku, opisane tylko numerem nadanym przez aparat, to spędziłabym godziny na szukaniu tego jednego, konkretnego ujęcia.

Jeśli spojrzymy na iloś minut jakie potrzebujemy na zlezienie zdjęcia, to okazuje się, że organizacja zdjęć jest jednym z elementów zarządzania swoim czasem.

Są rożne systemy, które wspomagają taką organziazcję.
Nie ma jednak jednego szablonu jak powinniśmy to robić. Każdy z nas ma inną specyfikę zdjęć. I jak je nazwiemy, jaką drogę obierzemy to wszsytko zależy od nas.

Są dobre przektyki, które warto rozważyć. Wymienię tu tylko parę:
1. Sprawdźmy czy data w aparcie i godzina są takie same jak w rzeczywistości.
2. Wypracujmy sobie jednolity sposób nazewnictwa folderów. Mówię tu o rozwiązaniu systemowym. Folder z numerem roku: 2019 może nie być wystarczający. W nazewnictwie idźmy od ogołu do szczegółu;
3. Przy edycji zatrzymujmy oryginały. Może się okazać, żepotrzebujemy oryginał do innych celów np. Chcemy go inaczej przyciąć, zastosować inne filtry;
4. Nadawajmy słowa kluczowe;
5. Róbmy backupy

To tylko kilka z dobrych praktyk na początek.

A ponieaż jest to temat, z ktorym boryka sę wiele osób zdecydowaąłm się poprowadzić na ten temat bezpłatny webinar.

Zapraszam 15.05.2019 na 20.
Aby się zapisać kliknij w słowo:

WEBINAR