Jak powstał katalog Totalbudu 2018/2019 cz4 – portet

Firmę tworzą ludzie bez względu na stanowisko jakie zajmują.

A katalog bez ludzi nie jest pełny.

W ramach moich wizyt na budowach starałam się aby uchwycić ludzi przy pracy. Uczyłam się chodzenia po zbrojeniach. Rozmawiałam i dalej rozmawiam z operatorami maszyn. Dzięki ich otwartości dużo się nauczyłam na temat specyfiki pracy na budowie.

Moje “ludzie” podejście do budów pozwoliły na włączenie wybranych ujęćdo katalogu.
Pięknie dopełniają obraz firmy.

Pozostało nam ostatnie zdjęcie.
Duże zdjęcie otwierające. Totalbud nie chciał zdjęcia stokowego.
Zdecydowaliśmy się na wykonanie zdjęcia aranżowanego.

Dla fotografa oznacza przeniesienie się ze studiem do klienta.

Otrzymałam do dyspozycji jedno z pomieszczeń i super asystenta.

Zaaranżowaliśmy stół … i ludzi.

Praca z osobami, które nie są zawodowymi modelami nie należy do najłatwiejszych.
Ale w tym wypadku zespół trzyosobowy pięknie się zgrał.

PS
Pamiętam jak wybierałam sprzęt do studia. Ciesze się, że wybrałam Elinchroma. Ten system pomaga mi pracować u moich klientów.
Może łatwiej byłoby dla mnie zaprosić ekipę do mnie. Ale wtedy 4 osoby byłyby poza biurem przez 4 godziny.
A tak zostali oderwani na chwilę od swoich obowiązków.
Nie ukrywam. Ławiej pracuje się u siebie w studio. Ale nie po to ćwiczę warsztat aby być ograniczona do jednej lokalizacji.
Nie ukrywam.
Mieliśmy dużo frajdy przy robieniu tego zdjęcia.

Zdjęcie z katalogu

Scroll Up