
Jak powstał Katalog Totalbudu 2018/2019
Ubiegły tydzień zakończył się mega pozytywnie.
Otrzymałam bowiem do rąk piękne wydawnictwo.
Jest to katalog inwestycji firmy Totalbud nad którym pracowałam w 2018.
Byłam odpowiedzialna na jeden z elementów projektu – tworzenie portfolio fotograficznego.
I do ostatniej chwili nie wiedziałam jak będzie wyglądał finalny produkt.
Dla mnie (typowego projektowca) to byla nauka. Ćwiczenie zaufaia, że wsszytko będzie pięknie. Choć moje doświadczenia w tym zakresie były różne.
Warto bylo zaufać. Totalbud zadbał o to aby piękne ubrać historię swoich 15 lat.

A dla mnie przyszedł czas podsumowania pracy i dzielenia się wielką radością.
Praca nad projektami fotogaficznymi to codzienność w mojej pracy.
Każde portfolio traktuję jak osobny projekt. Pewne elementy są stałe – jak w opowiadaniu historii. Wstęp, rozwinęcie i zakończenie.
Przy tak dużych projektach jest jeden wstęp. Natomiast rozwinięć jest tyle ile tematów składowych.
Jeśli chodzi o monografie to, wg mnie, ważne jest aby poszczególne portfolia posiadały podobny charakter, styl. A to w dużej mierze zależy od stylu i konsekwencji samego fotografa.
Podzieliłam ten projekt na 3 etapy.
Wstęp: Przygotowania
Rozwinięcie: Fotografowanie i edycja
Rozwinięcie: Postrodukcja
Zakończenie – Katalog

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć trochę o przygotowaniach.
Fotografuję dla Totalbudu od czerwca 2017.
O pomyśle aby zebrać kistorię i przyszłość firmy w publikacji słyszałam od początku naszej współpracy.
W ramach rutynowych zadań jest pokazanie postępów prac w trakcie trawania inwestycji. Oprócz samych murów staram się uchwycić ludzi przy pracy.
Z takich wizyt powstaje dość obszerne archiwum, z ktorego można potem czerapać w miarę potrzeb.
Kiedy ja zajęta byłam budowami to w Totalbudzie dojrzewał pomysł katalogu. Podejmowano decyzje o inwestycjach, które mają się w nim znaleźć, o charatkerze katalogu..
Ostateczną listę przesłano do mnie w celu zaplanowania prac fotograficznych.


Zależało nam nie tylko na samej bryle ale również na częściach wspólnych. Dlatego do wszystkich zaplanowanych realizacji została wystosowana prośba o umożliwienie fotografowania wnętrz.
Tu wielką pracę wykonała Pani Andżelika. Pisanie maili i pilnownie spływających odpowiedzi był osobnym projektem.
W rezultacie w pierwszej turze wykonałam portfolio 22 inwestycji. Zarówno tych już dawno oddanych jak i tych, które kończone były w trakcie pracy nad projektem.
Ale na cześć o fotografowaniu zapraszam za tydzień na bloga.
Tymczasem zapraszam do króciutkiego przeglądu katalogu.


Zobacz również

Jak powstał katalog Totalbudu 2018/2019 cz3 – retusz
październik 8, 2019
Za rogiem/ Just around the corner
maj 22, 2018